Tajemnice Bolesne
I Tajemnica bolesna
Modlitwa Pana Jezusa w Ogrójcu
Jezu, dziekuję Ci za wolność wewnętrzną, którą mi dałeś tu za kratami. W tej wolności oddaję Ci wszystko, bym mógł zawsze i wszędzie wypełniać Twoją Wolę. Bym w chwilach trudnych, bolesnych i ciężkich – gdy trwoga – zatapiał to wszystko w Twojej Świętej Woli. Boże chcę być dobrym dzieckiem, które słucha i wypełnia to czego pragniesz.
Wybacz mi Panie, że zbyt rzadko słuchałem Twego głosu przez czytanie Pisma Świętego.
II Tajemnica bolesna
Biczowanie Pana Jezusa
Niejednokrotnie stawalem sie żołnierzem, który, w ochydny sposób biczowł Twoje Ciało, a Ty Panie patrzyłeś na mnie z Miłością. Boże oddaję Ci Wszystkie zranienia ciała wraz ze wszystkimi chorobami fizycznymi. Niech pycha i egoizm nie doprowadzją mnie do utraty czystości myśli i ciała.
Proszę wybacz mi Panie, każdą krzywdę, którą wyrządzałem drugiemu człowiekowi.
III Tajemnica bolesna
Cierniem ukoronowanie Pana Jezusa
Tak wiele okrutnego bólu odczuwało Twoje Ciało Drogi Jezu w czasie biczowania, lecz dla żołnierzy było to za mało. Wyśmiewając i szydząc z Ciebie, nałożyli Ci koronę z cierniami, której kolce boleśnie wbiły się w Twą Głowę.
Panie wybacz mi wszystkie szyderstwa, drwiny i upokorzenia, którymi raniłem Ciebie i bliźniego swego. Naucz mnie Panie by moje serce było ciche i pokorne jak Twoje.
IV Tajemnica bolesna
Droga Krzyżowa Pana Jezusa
Panie Jezu, bierzesz na ramiona krzyż, który był przeznaczony dla mnie. Twa Miłość jest tak wielka, że Ty bierzesz Go za mnie na swoje ramiona. Panie naucz mnie cierpliwie nieść swój krzyż, bym zawszwe widział Cię przed sobą. Wybacz mi Panie, że dokładałem cierpień niewinnym. Dodaj mi siły i odwagi do przemiany swego życia abym mógł pomagać innym jak Szymon Cyrenejczyk Tobie. A gdy upadnę, podaj proszę mi rękę bym jak najszybciej powstał.
V Tajemnica bolesna
Śmierć Pana Jezusa na krzyżu
Panie mój z Miłości do człowieka oddałeś swoje Ciało na ukrzyżowanie. Nie skarżysz się, że coś Cię boli, nie wybuchasz gniewem na swych oprawców. Wszystko czynisz z Miością i pokorą. Panie tam, gdzie ja powinienem wisieć zawisłeś Ty. Dziękuję Ci Boże za Twą wielką Miłość, za twego Syna, który drogocenną krwią odkupił moje życie.
Jezu Chryste, proszę Cię o wybaczenie, że swoim postępowaniem, słownictwem i spojrzeniem przybijałem Cię do krzyża. Niech Twoja bolesna śmierć sprawi, że będę zdolny do oddania swego życia dla Ciebie dla zbawienia innych.
Leszek G. ZK Potulice
Jeśli spodobał Ci się ten wpis, rozważ jego skomentowanie lub skorzystanie z RSS-a i w konsekwencji otrzymywania informacji o nowych wpisach do Twojego czytnika.
Komentarze
Brak komentarzy.
Wybacz, komentowanie tymczasowo zabronione.