To był Dzień dla Więźniów

Dnień Modlitw za Więźniów zgromadził w bydgoskiej Katedrze na uroczystej Eucharystii przedstawicieli Instytucji, działających na rzecz skazanych, Władz miasta, Województwa, Sądu, Kuratorów, Wyższych Uczelni , Miejskiego Ośrodka Pomocy Społeczenej, Wojewódzkiego Urzędu Pracy, Stow. Profilaktyki i Resocjalizacji Mateusz, Wolontariuszy „Bractwa Więziennego” oraz Służby Więziennej wraz z delegacjami osadzonych.

Mszy Świętej koncelebrowanej przewodniczył Kapelan Zakładu Karnego nr 1 i nr 2 w Grudziądzu ks. Wojciech Pyrzewski. Koncelebransi odprawiali Msze Święte w Intencjach: Więźniów, Wolontariuszy „Bractwa Więziennego” oraz ofiar przemocy – śp. Funkcjonariuszy, którzy zginęli w zamachu terrorystycznym w Tunisie.

Ks. Wojciech Pyrzewski, w swojej homilii odniósł się do sytuacji dzisiejszego świata, który balansuje na krawędzi przepaści, z powodu zachwianej lub zerwanej relacji z Bogiem. Na przemianę serca nigdy jednak nie jest za późno, o czym świadczy dzisiejsze wspomnienie liturgiczne Dobrego Łotra.

Potwierdzeniem tych słów Ks. Kapelana były świadectwa skazanych:Adama, ojca pięciorga dzieci, który odbywa jeszcze karę pozbawienia wolności w bydgoskim więzieniu. Niestety jak mówił, nie ma go na żadnym zdjęciu z Uroczystości Chrztu dzieci, ponieważ był wielkim wrogiem Kościoła i zwyczajnym chuliganem. Podczas odbywania kolejnego wyroku, dotknięty mocą Słowa Bożego, w Zakładzie Karym wyspowiadał się i przyjął Sakrament Bierzmowania z rąk Księdza, którego wcześniej podczas kolędy wyrzucił z wyzwiskami z domu.

oraz

Rafała, który po 8,5 roku „odsiadki” odbudowuje swoje życie oparte na nowych wartościach – bez alkoholu, narkotyków i przemocy. Dzisiaj, dzięki podanej pomocnej dłoni Księdza Jacka, który prowadzi Spółdzielnię Socjalną oraz Bractwu Więziennemu, pracuje, uczy się, uprawia sport i aktywnie uczestniczy w życiu Kościoła, po przeżytym Seminarium Odnowy w Duchu Świętym.

Drugą częścią wydarzeń, zainspirowanych Dniem Modlitw za Więźniów było, zorganizowane w Auli Wyższego Seminarium Duchownego, Forum Pomocy Postpenitencjarnej.

Kurator zawodowy Wojciech Kuźmicki w swoim wystąpieniu wskazał na niewykorzystane spektrum pomocy, które mogłyby świadczyć Sądy skazanym, po opuszczeniu Zakładów Karnych.
Prof. Lech Witkowski z Kujawsko-Pomorskiej Szkoły Wyższej obarczył odpowiedzialnością grono odpowiedzialnych w społeczeństwie, którego niewydolność w udzielaniu szeroko pojętej pomocy zmusza niejednokrotnie byłych Więźniów do recydywy.

Waldemar Dąbrowski – były hokeista kadry narodowej, który od pięciu lat prowadzi Ośrodek Readaptacyjny w Toruniu, stwierdził, jak bardzo jest odległa teoria od praktyki. On, praktycznie sam, z minimalnym wsparciem Instytucji, uratował już około 70 osób, które po wyjściu z Zakładów Karnych na wolność nie były w stanie odnaleźć się w społeczeństwie. Przed kilkoma laty Waldek, po wielu sukcesach sportowych z lat 90-tych, jako człowiek uzależniony od alkoholu i narkotyków – bezdomny, musiał przejść najpierw własną readaptację, aby zacząć pomagać innym. A, że robi to z wielką pasją i skutecznie, został doceniony przez środowisko toruńskie. Zwyciężył w plebiscycie Gazety Pomorskiej i został CZŁOWIEKIEM ROKU 2014 w Toruniu.

Prezentacja działalności „Bractwa Więziennego” pokazała kronikę działalności Wolontariuszy za kratami którzy podczas licznych spotkań w Zakładach Karnych, tworzą wspólnoty wraz z osadzonymi, wnosząc chrześcijańskie wartości. Prowadzona jest szeroka działalność, kulturalno-oświatowa, psychologiczna, profilaktyki uzależnień oraz w czasie realizacji projektu z dotacji Ministra Sprawiedliwości – pomocowa. Można powiedzieć, że człowiek po wyjściu z więzienia bardzo często wita wolność w stanie zapaści finansowej – bez pracy, lokum i jeszcze z olbrzymim zadłużeniem komorniczym.
Za wykluczeniem społecznym idzie wykluczenie ekonomiczne i odwrotnie, stąd „Bractwo Więzienne” dąży do zintegrowania działań wszelkich podmiotów skierowanych na pomoc skazanym i ich rodzinom.

Na zakończenie Forum o swojej readaptacji opowiedział Tomek, który już czwarty rok przebywa na wolności i pomimo presji psychicznej środowiska przestępczego, trzyma się nowej drogi życia, którą odnalazł dzięki dobrym ludziom i Jezusowi. Dzisiaj ma stałą pracę, wewnętrzny spokój, a w wolnych chwilach mówi o swojej readaptacji i Bożej resocjalizacji wśród skazanych i trudnej młodzieży.

Spotkanie było spięte klamrą dwóch niezwykłych wydarzeń kulturalnych. Były to: poruszający Spektakl CUD MIŁOŚCI DROGĄ DO ŚWIĘTOŚCI w wykonaniu „Teatru Wspólnego” Polskim Związku Niewidomych oraz koncert Zespołu Posłani przez Pana.

Jako organizatorzy chcemy, aby Diecezjalny Dzień Modlitw za Więźniów zintegrował wszystkie działania na rzecz pomocy i readaptacji skazanych na terenie naszego Województwa.

Dziękuję wszystkim Wykonawcom, zaproszonym gościom i Gospodarzowi miejsca – Rektorowi Wyższego Seminarium Duchownego – ks. dr Marcinowi Puziakowi – za przyczynienie się do realizacji Forum.

Anna Stranz
Prezes Zarządu
Stow.”Bractwo Więzienne”

Jeśli spodobał Ci się ten wpis, rozważ jego skomentowanie lub skorzystanie z RSS-a i w konsekwencji otrzymywania informacji o nowych wpisach do Twojego czytnika.

Komentarze

Brak komentarzy.

Wybacz, komentowanie tymczasowo zabronione.